Nr konta bankowego: 10 1240 4025 1111 0010 6175 7085 - Przekaż 1,5% podatku nr KRS 0000445584 biuro@poranek.pl

Z coraz większej liczby badań wynika, że tworzywa sztuczne, które potocznie określamy plastikiem, nie są jedynie ogromnym problemem dla środowiska naturalnego, ale również dla naszego zdrowia. Główną trudność nie stanowi nawet sam plastik, ile zawarte w nim różnego rodzaju dodatki, takie jak m.in. stabilizatory, barwniki, plastyfikatory, wypełniacze i inne środki chemiczne, które dodaje się, by nadać tworzywu pożądane właściwości.

Coraz częściej docierają do nas niepokojące informacje o obecności w żywności i wodzie pitnej tzw. mikroplastiku, który stanowi wynik rozpadu tworzyw sztucznych na mikrocząsteczki. Dostaje się on razem ze ściekami odprowadzanymi z gospodarstw domowych (jego obecność w nich to efekt m.in. ścierania się pranej odzieży z tkanin syntetycznych) do rzek, a w następnej kolejności do mórz i oceanów. Tutaj staje się pokarmem stworzeń wodnych, odkłada się w ich tkankach, a po spożyciu przez nas owoców morza czy ryb trafia do naszego organizmu.

Wpływ mikroplastiku badali uczeni Instytutu Chemii Fizycznej PAN, którymi kierował prof. Jan Paczesny. Jak wykazali, jego cząsteczki w znacznym stopniu zaburzają równowagę między będącymi częścią tzw. biofilmu mikroorganizmami. Powodują też niekontrolowany rozrost różnych szczepów bakterii, które są groźne zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi.

 

Mikroplastik – o czym mowa?

Mikroplastik powstaje na skutek działania wody morskiej i promieni słońca na odpady z tworzyw sztucznych, takie jak np. folie, butelki PET czy ubrania z poliestru. Ulegają one rozpadowi na mikroskopijne, mierzące od 1 μm do 5 mm, cząstki. W środowisku drobinki te przyjmują najczęściej postać włókien, płatków, granulek, śrutu lub elipsoid.

Mikroplastiki zanieczyściły już niestety całą planetę – obecność plastikowych odłamków stwierdzono w głębinach oceanów, w okolicy szczytu Mount Everest, w śniegu na Antarktydzie, jak i w kroplach deszczu w Kolorado.

Najwięcej mikroplastiku w oceanach pochodzi z tekstyliów syntetycznych, opon (nawet 4 kg tego materiału w trakcie całego okresu przydatności do jazdy) oraz pyłu miejskiego. Niebezpieczeństwo stanowią również opakowania z tworzyw sztucznych, jak i same zawarte w kosmetykach tworzywa sztuczne (takie jak np. granulki w peelingach).

 

 

Mikroplastik w produktach spożywczych

Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), nawet w 90% butelkowanych wód zawarte jest minimum kilkaset mikroskopijnych cząstek plastiku. W opublikowanych w czasopiśmie Springer Link wynikach badań wykazano obecność mikroplastiku w owocach morza, soli kuchennej, a nawet herbacie.

Z kolei raport uczonych z Uniwersytetu Wiedeńskiego z 2019 roku przedstawił dane, według których ludzie systematycznie spożywają maleńkie kawałki tworzyw sztucznych. W każdej badanej próbce odnaleziono plastik, w tym przede wszystkim dwa tworzywa: polipropylen (PP) i politereftalan etylenu (PET).

 

Mikroplastik – wpływ na zdrowie człowieka

Jak podają szacunki, spożywając owoce morza, dostarczamy swojemu organizmowi około 7,7 ± 20 cząsteczek mikroplastiku na kilogram żywności. W przeliczeniu na rok daje to średnio 13 ± 58 cząstek tego materiału na osobę. Takie liczby przedstawia w swoim opublikowanym w czasopiśmie Journal of Environmental Quality raporcie zespół Instytutu Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk.

Jedzenie produktów pochodzenia zwierzęcego, które zawierają materiały syntetyczne, może się wiązać z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi i skutkować nieprawidłowościami w pracy licznych narządów. Obecność w diecie cząsteczek tworzyw sztucznych prowadzi do dolegliwości układu pokarmowego, takich jak nudności, wymioty, biegunki i bóle brzucha. Mikroplastik powoduje również zaostrzenie występujących już schorzeń i alergii. Co więcej, gromadząc się w naszym organizmie, przyczynia się do wzrostu ryzyka rozwoju cukrzycy, endometriozy oraz różnego typu nowotworów. Stopień nasilenia wymienionych objawów zależny jest od ilości syntetycznego materiału w naszym organizmie.

Jeśli chodzi o szkodliwe oddziaływanie na zdrowie, dowiedziono go w przypadku stosowanych w produkcji tworzyw sztucznych i produktów z nich wytworzonych substancji. Jedną z nich jest bisfenol A (BPA). Zawierającymi go żywicami powleka się wnętrze rur wodociągowych oraz puszek na żywność i napoje (zwiększa to ich okres trwałości i pozwala uniknąć metalicznego posmaku ich zawartości). BPA stanowi substancję, która zaburza pracę układu hormonalnego – wpływa szkodliwie na rozrodczość (zakłóca płodność). Negatywny wpływ w tym aspekcie wykazują też niektóre ftalany (związki używane jako środki zmiękczające) – upośledzają rozrodczość, mogą też mieć szkodliwe działanie na płód.

Co do BPA, zakłóca on również działanie układu nerwowego. Może stanowić przyczynę rozwoju depresji i zaburzeń pamięci. Jakby tego było mało, pod jego wpływem aktywizują się komórki tłuszczowe, co grozi skutkiem w postaci otyłości.

 

 

Również bawiące się plastikowymi zabawkami dzieci narażone są na wpływ i działanie szkodliwych substancji zawartych w tworzywach sztucznych. Mogą one przenikać do ich organizmów poprzez częsty kontakt takich produktów bezpośrednio z ustami.

 

Mikroplastik – jak się ustrzec?

Niestety z roku na rok produkcja tworzyw sztucznych na świecie wzrasta. Co możemy więc robić, by ustrzec się przed ich wpływem na nasze zdrowie?

W pierwszej kolejności warto położyć nacisk na pochodzenie kupowanej żywności i wybierać wyłącznie tę ze sprawdzonych źródeł. Powinniśmy też zminimalizować spożycie owoców morza, które – jak zostało dowiedzione – pochłaniają najwięcej mikroplastiku. Ograniczmy więc lub zrezygnujmy z małż, krewetek, kalmarów czy np. ostryg. Najlepszą, bo najbezpieczniejszą opcją jest z pewnością przejście na dietę wegańską.

Dobrą i polecaną ideę stanowi rezygnacja z picia wody z plastikowych butelek. Z kolei w kuchni nie stosujmy przyborów wytworzonych z tworzyw syntetycznych – z powodzeniem możemy je zastąpić ich drewnianymi wersjami lub ze stali nierdzewnej.


 

Źródło:

  • https://zdrowie.wprost.pl/doniesienia-naukowe/11262433/uwaga-na-mikroplastik-jest-grozny-a-trafia-na-nasze-talerze.html
  • https://www.umb.edu.pl/medyk_bialostocki/felietony/felieton_naukowy_/plastik_w_kontakcie_z_zywnoscia
  • https://portalstatystyczny.pl/jak-nam-szkodzi-plastik-szkodliwy-wplyw-tworzyw-sztucznych-na-nasze-zdrowie/#google_vignette
  • https://noizz.pl/ekologia/10-rzeczy-ktore-musisz-wiedziec-o-mikroplastiku-spozywamy-go-5-gramow-tygodniowo/q7r8qtt

 

Skip to content