Alergia to uciążliwa dolegliwość, można jednak skutecznie złagodzić jej objawy. Poznaj naturalne sposoby na alergię!
Mamy czerwiec i sezon alergiczny trwa. Wokół nas wszystko kwitnie i pyli, a alergicy cierpią. Pojawia się katar sienny, czasem kaszel i duszności, a oczy łzawią i swędzą. Do tego dochodzą ukąszenia owadów i odczyny zapalne.
Jak wiadomo, najlepszą terapią alergii jest unikanie alergenu. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Jak złagodzić przebieg choroby? I czy jest możliwa profilaktyka?
Alergia – jak leczyć?
Jak pisaliśmy ostatnio, alergia to wynik nieprawidłowej reakcji układu immunologicznego na kontakt z określoną substancją uczulającą. Co istotne, dochodzi do niej wyłącznie u osób do tego predysponowanych, czyli u alergików. Dla wszystkich pozostałych czynniki te pozostają całkowicie niewinne i neutralne.
Podstawę leczenia alergii stanowi farmakoterapia, a stosuje się w niej między innymi leki przeciwhistaminowe oraz glikokortykosteroidy. Metodą jest również odczulanie, które oddziałuje na przyczyny choroby.
A czy istnieją domowe metody na alergię?
Natura kontra alergia
Naturalne sposoby na alergię na pewno pomogą w łagodzeniu uporczywych symptomów uczulenia, stanowią też doskonałą metodę profilaktyki.
Można je podzielić na kilka grup:
- fitoterapia, czyli ziołolecznictwo – stosowanie ziół o właściwościach hamujących wydzielanie histaminy;
- dieta przeciwhistaminowa – spożywanie produktów redukujących wydzielanie histaminy, a jednocześnie unikanie pokarmów uczulających;
- unikanie kontaktu z alergenami – czyli np. zamykanie okien w okresie silnego pylenia oraz regularne i częste sprzątanie mieszkania;
- wysoka higiena osobista – częste mycie rąk i korzystanie z prysznica, pranie ubrań i bielizny, ale też pościeli i np. dywanów.
Fitoterapia, czyli ziołolecznictwo
Jak wiadomo, w medycynie ludowej znajdziemy zioła i napary na wszelkie dolegliwości. W przypadku alergii ważne jest ograniczenie histaminy, warto więc zastosować zioła zawierające kwercetynę. Jest to związek z grupy flawonoidów, który pomaga hamować wydzielanie histaminy w organizmie. Znany jest więc właśnie ze swoich właściwości przeciwalergicznych.
Źródłem kwercetyny są takie zioła jak rumianek (w formie herbatek i ciętego ziela; wykazuje działanie antyhistaminowe, a także kojące; jest używany do picia, inhalacji i przemywania skóry), dziurawiec, skrzyp polny, ruta zwyczajna i czarnuszka siewna.
Kwercetynę znajdziemy również w liściach brzozy, w miłorzębie (od wieków stosowanym na astmę i zapalenie oskrzeli), kwiecie bzu czarnego, owocach głogu i kasztanowca.
Do innych ziół skutecznych na alergię należą:
- Melisa lekarska – ogranicza wydzielanie histaminy; można ją pić w postaci naparu, a także stosować do inhalacji.
- Pachnotka zwyczajna – wykazuje działanie łagodzące objawy różnego typu alergii, m.in. pokarmowych i na kurz oraz pyłki.
- Pokrzywa zwyczajna – redukuje wydzielanie histaminy, dzięki czemu koi reakcje zapalne.
- Oczar wirginijski – łagodzi wywołane reakcją alergiczną objawy skórne.
- Ostropest – hamuje wydzielanie histaminy.
Aby zioła te miały szansę zadziałać, trzeba przyjmować je regularnie – najłatwiej w formie naparu.
Sprawdzonym domowym sposobem na alergię są inhalacje, stosowane w przypadku objawów ze strony dróg oddechowych (przede wszystkim kataru i kaszlu). Doskonała do tego celu będzie sól fizjologiczna, natomiast z ziół sprawdzi się np. oregano, melisa, szałwia, rumianek oraz majeranek. Zawierają one olejki, które działają przeciwzapalnie, tym samym osłabiając symptomy uczuleń.
Jedną z popularnych roślin o właściwościach antyalergicznych jest czarnuszka siewna. Pozyskiwany z niej olej wykazuje działanie przeciwalergiczne i przeciwastmatyczne.
Składniki czarnuszki łagodzą przebieg reakcji zapalnych. Jednym z nich jest tymochinon, który prawdopodobnie wiąże się z receptorami histaminowymi i ogranicza ilość wydzielanej przez organizm histaminy. Tym samym roślina działa podobnie jak leki przeciwalergiczne, co potwierdziły badania naukowe.
Co więcej, czarnuszka siewna wpływa również na rozszerzanie oskrzeli i tchawicy, tym samym z powodzeniem łagodzi objawy astmy.
Dieta przeciwhistaminowa
Przy jej komponowaniu obowiązują dwie zasady:
- Należy unikać produktów z zawartością uczulających białek, które prowokują odczyny o charakterze pokarmowym. Do najczęstszych alergenów tego typu należą substancje zawarte w orzechach, jajkach, mleku krowim, pszenicy, w rybach i owocach morza, a także niektórych owocach i warzywach (np. w pomidorze i w truskawkach).
- Warto spożywać produkty zawierające wyżej wspomnianą kwercetynę. Wśród bogatych jej źródeł znajdziemy:
- warzywa, takie jak: cebula, brokuły, szpinak, kapusta, fasola,
- owoce, w tym: jabłka, żurawina, winogrona, aronia, jagoda, czarny bez i czarna porzeczka, dzika róża, czereśnia, malina,
- przyprawy, np. oregano, kolendra, koper, liście laurowe, lubczyk,
- orzechy włoskie,
- miód.
Jeśli mowa o diecie przeciwhistaminowej, warto wspomnieć o kwasach omega 3 i omega 6. Zmniejszają one odpowiedzialne za objawy alergiczne stany zapalne organizmu. Źródłem kwasów omega 3 i omega 6 są oleje zimnotłoczone oraz surowe pestki i orzechy. Kwasy omega 3 uzupełnimy, włączając do swojego jadłospisu len brązowy lub złoty, rzepak, orzechy włoskie, słonecznik, oliwę z oliwek i olej sojowy. Z kolei omega 6 znajduje się w słoneczniku (zarówno w pestkach, jak i w oleju), pestkach winogron, kukurydzy, a także w oliwie z oliwek i oleju rzepakowym.
Zapobieganie poprzez unikanie kontaktu z alergenami
Co to oznacza w praktyce? Jest kilka pomocnych zasad.
Jeżeli alergik zażywa leki antyalergiczne w sezonie pylenia, nie może przerywać kuracji nawet w sytuacji ustąpienia objawów. Przebywając na wolnym powietrzu, warto nosić okulary przeciwsłoneczne, natomiast po powrocie do domu powinno się umyć twarz, wziąć prysznic i zmienić ubranie.
Włosy i ubranie to miejsca, do których bardzo chętnie przyczepiają się pyłki i kurz. Dlatego jeśli mamy alergię, codziennie zmieniajmy ubranie i myjmy włosy. Długie włosy warto wiązać, dzięki czemu osiadły na nich pyłek i kurz nie dostaną się do oczu i nosa.
W okresie pylenia nie wietrzmy mieszkania, a pranie suszmy tylko wewnątrz. Dzięki temu nie wpuścimy do domu alergenów. Stężenie pyłków jest najniższe wczesnym rankiem i późnym wieczorem, z kolei najwyższe w ciągu dnia (zwłaszcza jeśli jest on wietrzny, upalny, słoneczny).
Mieszkanie wywietrzmy po deszczu, wtedy też można iść na spacer. Ważne, by nie przebywać na zewnątrz w trakcie opadów. Dlaczego? Objawy alergii mogą się wtedy nawet wzmocnić, ponieważ pierwsza fala deszczu zmywa wszystkie pyłki z powietrza na ziemię.
Warto zadbać o odpowiednią jakość powietrza w mieszkaniu i używać oczyszczacza z nawilżaczem. Pierwsze z tych urządzeń usunie alergeny w sezonie pylenia, a z kolei zimą opary smogu. Równie ważne jest jednak odpowiednie nawilżenie. Zbyt duże sprzyja rozwojowi grzybów i pleśni – najlepiej, by mieszkanie było w miarę możliwości suche, tj. o wilgotności powietrza 40-50%. Natomiast dobrze nawilżona błona śluzowa skutecznie poradzi sobie z usuwaniem alergenów.
Uczuleni na kurz, sierść, grzyby i pleśnie powinni unikać mebli tapicerowanych w mieszkaniu, a książki trzymać w zamykanych regałach. Pamiętajmy, że kurz gromadzi się na dywanach, wykładzinach podłogowych, zasłonach i kotarach.
W miarę możliwości warto zainstalować w sypialni filtr powietrza, a pomieszczenia często odkurzać sprzętem z filtrem HEPA lub filtrem wodnym. Zarówno poduszki, jak i kołdry powinny być wykonane z tworzywa, które można prać. Warto robić to często, nawet raz w tygodniu, ponieważ sztuczne tworzywa bardzo szybko łapią kurz. Pościel poleca się zmieniać regularnie i prać w temperaturze 60 stopni, co zabija roztocza kurzu. Skuteczne jest też wymrażanie: wystarczy na 1-2 godziny włożyć pościel do zamrażarki na wysokie mrożenie.
W przypadku objawów skórnych alergii skuteczną metodą na ich doraźne załagodzenie jest zimny kompres. Niska temperatura spowalnia przepływ krwi, a tym samym zmniejsza opuchliznę i działa znieczulająco. Tym sposobem można ukoić uporczywy świąd, który towarzyszy wykwitom skórnym.
Na taki zimny kompres dobry będzie zarówno zamoczony w lodowatej wodzie ręcznik, jak i woreczek wypełniony kostkami lodu czy okłady żelowe, schłodzone wcześniej w lodówce. Jeśli odczyn alergiczny obejmuje większe partie ciała, ulgę przyniesie zimny prysznic.
Innym środkiem doraźnym jest soda oczyszczona. Substancja ta ma odczyn lekko alkaliczny. Zastosowana na skórę pomaga zachować jej równowagę kwasowo-zasadową i tym samym łagodzi uciążliwe swędzenie skóry.
Stany zapalne pomaga załagodzić również ocet jabłkowy. Można go pić w niedużych ilościach (1-2 łyżeczki), a także nacierać nim zmienione chorobowo miejsca.
Niestety alergia jest chorobą nieuleczalną. Na szczęście odpowiednia terapia i skuteczne naturalne metody łagodzenia jej objawów zapewnią alergikom w pełni komfortowe życie i dobre samopoczucie.
Informacje przedstawione w powyższym artykule są poradami i mają charakter poglądowy. Przed zastosowaniem prosimy o konsultację z lekarzem.
Źródła:
- http://alergia.org.pl/pacjent/pacjent.htm
- https://pantabletka.pl/co-na-alergie-naturalnie/
- https://www.medme.pl/artykuly/domowe-sposoby-na-alergie,34300.html
- https://www.olgasmile.com/domowe-sposoby-na-alergie.html
Najnowsze komentarze